Przy okazji, może kilka słów o tradycyjnym menu, jakie można spotkać w miejscowych barach i restauracjach. Żyjąc od wieku na pograniczu, czy to Wschodu z Zachodem, czy strefy wpływów wielkich imperiów: tureckiego, rosyjskiego bądź austrowęgierskiego, Rumuni nauczyli się czerpać z wielu tradycji, a zapewne najlepszym tego przykładem jest kuchnia.
Nasi chłopcy z Cisów Nałęczów zrewanżowali się za miejscowe zawody w Nałęczowie i nie pozostawili żadnych wątpliwości, kto powinien zdobyć puchar "OPOLANIN CUP 2009". W Wojewódzkim Halowym Turnieju Piłki Nożnej Młodzików Starszych (rocz.1996 i młodsi) "Opolanin Cup 2009" w Opolu Lubelskim (15 marca 2009 r.) rywalizowały ze sobą drużyny: Opolanin Opole Lub. I, Opolanin Opole Lub. II, Cisy Nałęczów, Granit Bychawa, Lewart Lubartów, Wodniak Piotrawin, Żyrzyniak Żyrzyn, POM Piotrowice oraz Stal Poniatowa, Stróża (oba ostatnie poza turniejem, bo przyjechali z rocz.'95).
W II Turnieju Halowym o Puchar Prezesa LKS CISY Nałęczów chłopców rocznika '95 i młodszych brało udział sześć drużyn: gospodarze LKS CISY Nałęczów, Sławin Lublin, Sygnał Lublin, Granit Bychawa, Stal Poniatowa (zeszłoroczny zwycięzca), Opolanin Opole Lubelskie.
Dwa lata Nałęczów musiał czekać na powrót piłki nożnej kobiet do miasta. Niestety krótkie było to widowisko, bo jednodniowe, ale za to na wysokim poziomie. W hali ZS im. Chmielewskiego w Nałęczowie w tzw. Ekonomiku, na zaproszenie byłych piłkarek Cisów Nałęczów: Anny Jędrzejewskiej oraz Joanny Paprockiej (nauczycielek z tej szkoły), spotkały się drużyny z II ligi kobiet województwa lubelskiego oraz mazowieckiego, by zagrać Turniej o Puchar Prezesa Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, Pana Mariana Rapy.