W mszy św. uczestniczyły poczty sztandarowe nałęczowskich szkół średnich, w których ksiądz uczył religii w okresie powojennym oraz poczet sztandarowy KŻR LOK w Nałęczowie, do którego ks. A. Miszczuk należał od 1968 r., a od 1978 r. był honorowym członkiem.
W homilii ks. proboszcz M. Czerko przypomniał drogę życiową księdza A. Miszczuka, jego działalność duszpasterską w Krasnymstawie. Pobyt w obozie koncentracyjnym w Sachsenhausen i w Dachau oraz powojenny okres jego działalności społecznej i duszpasterskiej w Nałęczowie.
Po wybuchu II wojny światowej, pod koniec września 1939 r., na ziemi krasnostawskiej toczyły się krwawe boje żołnierzy Armii Polskiej z hitlerowskim Wehrmachtem. Zginęło wówczas ponad 160 żołnierzy polskich. Mimo zakazu władz okupacyjnych ks. A. Miszczuk uzyskał zgodę ówczesnego urzędu niemieckiego na pochowanie poległych w walkach żołnierzy. Odbyło się to przy licznym udziale społeczeństwa krasnostawskiego. Jednakże później Gestapo aresztowało księdza i wysłało na ciężkie roboty fizyczne do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen i Dachau, gdzie ksiądz przebywał do zakończenia wojny i wyzwolenia obozu przez wojska amerykańskie. Po wojnie ksiądz powrócił do Polski, do Lublina. Ówczesny metropolita Kurii Lubelskiej ks. abp. Stefan Wyszyński skierował ks. A. Miszczuka na probostwo w Nałęczowie.
W nałęczowskiej parafii ks. Miszczuk podjął wiele działań i starań, by zadbać również o kościół i jego otoczenie. Z jego inicjatywy kościół przeszedł renowację, została dobudowana dzwonnica - wieża kościelna, zakupiono organy, drewniany płot zastąpiło murowane ogrodzenie. Ks. A. Miszczuk zmarł w marcu 1982 r.
Po mszy świętej w imieniu delegacji mieszkańców Krasnegostawu - mgr inż. Lucjan Cimek - prezes Krasnostawskiego Towarzystwa Regionalnego, poinformował zebranych o przygotowywanej książce - monografii - twórczej działalności religijno- patriotycznej ks. Miszczuka (1905-1982).
Po tej rocznicowej uroczystości zebrani wraz z pocztami sztandarowymi przeszli na zabytkowy cmentarz parafialny i na grobie księdza złożyli wieńce, kwiaty, zapalili znicze. - Ksiądz Aleksander Miszczuk zaczął spełniać swe obowiązki duszpasterskie w Krasnymstawie, ale tutaj rozpoczął też na dużą skalę działalność społeczną w ZHP, PCK, Lidze Morskiej i Kolonialnej oraz Stronnictwie Ludowym i Radzie Miejskiej. - wspomina Lucjan Cimek. - Na podległym parafii cmentarzu, jesienią 1939 r. za zgodą władz niemieckich zorganizował pogrzeb wielu żołnierzy Wojska Polskiego poległych i pogrzebanych na polach bitewnych w najbliższej okolicy. W imieniu Zarządu oraz wszystkich członków Klubu Żołnierzy Rezerwy LOK w Nałęczowie serdecznie dziękuję księdzu proboszczowi za odprawienie mszy świętej w intencji ks. A. Miszczuka, pocztom sztandarowym, delegacji mieszkańców Krasnegostawu oraz parafianom Nałęczowa za uczestnictwo w tej wspomnieniowej uroczystości poświęconej zasłużonemu dla ziemi krasnostawskiej i nałęczowskiej.
Cześć Jego Pamięci!