Napisane przez  MA
23
Gru
2012

SP ZOZ

W poprzednim numerze "Gazety" zapoznaliśmy się z planem pracy SP ZOZ w Nałęczowie, zaprezentowanym przez nową panią Dyrektor.

Poniżej pragnę wyrazić swoje uznanie dla pracowników tej Przychodni. W Nałęczowie zamieszkałem na stałe w końcu 2011 roku i się zaczęło.

Najpierw rozwalona głowa, paraliż i trepanacja czaszki. Potem była jeszcze złamana noga. A na koniec jeszcze w efekcie walki z psem-wilkiem wizyta w dwu lubelskich szpitalach. Wszystkie te wydarzenia oczywiście wiązały się z wieloma wizytami w przychodni, badaniami, zmianami opatrunków itp., itd. Przy okazji każdej wizyty witany byłem bardzo miło i sympatycznie, panie rejestratorki były przyjazne, lekarze kompetentni, a pielęgniarki od zmiany opatrunków delikatne i wyrozumiałe.

To chyba prawdziwa laurka dla tej przychodni, oby się nie zmieniło!

autor: Marek Axentowicz
(0 głosów)