Napisane przez  JMS
18
Sie
2007

Sybiracy w dziejach Nałęczowa (3)

Po czterech miesiącach więzienia wyruszył Lasocki, wraz z innymi zesłańcami, pod strażą na Syberię. Droga zesłańców do Irkucka i Usola trwała przeszło dwa lata. Zatrzymywano się dłużej w Tobolsku i Irkucku, gdzie Lasocki i pozostali polscy lekarze zesłańcy (było ich wśród zesłańców 15, plus 2 studentów medycyny), pomagali leczyć chorych na dur, ospę i tyfus mieszkańców tych syberyjskich miast oraz współwięźniów. Wpłynęło to na zrewidowanie przez władze wyroku Lasockiego i zamianę ciężkich robót na lżejszą karę - przymusowe osiedlenie w Usolu (małym miasteczku rozlokowanym na kilku wyspach i lewym brzegu Angary, gdzie mieściło się dziesięć warzelni soli).



W Usolu Lasocki brał aktywny udział w życiu społecznym polskiej kolonii wygnańców (było tu wówczas 4 kobiety i ponad 40 rodzin katorżników i osiedleńców) oraz prowadził praktykę lekarską. Po zwolnieniu z Usola, w styczniu 1869r., otrzymał zgodę na osiedlenie i prowadzenie prywatnej praktyki lekarskiej w europejskiej części Rosji, w Galiczu, a następnie w Kostromie.
W 1873r. wraz z żoną, która od wyjazdu Wacława z Żytomierza towarzyszyła mu na zesłaniu, mógł powrócić do kraju; lecz nie na rodzinny Wołyń.

Mieszkając w Warszawie, od 1878r. zaangażował się w sprawy Nałęczowa, gdzie w sezonach letnich prowadził również prywatną praktykę. Po upaństwowieniu przez Rosjan Kolei Nadwiślańskiej doktor Lasocki przeszedł z początkiem 1898r na emeryturę i przeniósł z żoną na stałe do Nałęczowa. Jesienią tego samego roku dotknął doktora bolesny cios, zmarły mu, w krótkim przedziale czasu, matka i żona Maria.

W Nałęczowie, pełniąc odpowiedzialne funkcje, a wśród nich prezesa Rady Zarządzającej Towarzystwa Udziałowego (od 1884r.), w pełni rozwinął swoje pasje: bibliofilsko-kolekcjonerskie, działalność filantropijną; współorganizował muzeum w uzdrowisku, wspierał finansowo i rzeczowo szkoły i instytucje publiczne; był współzałożycielem i członkiem władz m.in. Nałęczowskiego Towarzystwa Kredytowego, nałęczowskiego koła polskiej macierzy szkolnej, Towarzystwa Przyjaciół Nałęczowa i wielu instytucji i organizacji kulturalno-oświatowych oraz społeczno-gospodarczych.
W 1914 r. został mianowany honorowym członkiem Towarzystwa Lekarskiego Lubelskiego, a w 1916 r. Towarzystwa Lekarskiego Warszawskiego. Dużą część swoich bogatych zbiorów przekazał m.in. Muzeum Narodowemu w Krakowie i Towarzystwu "Muzeum Lubelskiego" w Lublinie. Doczekawszy niepodległej Polski, zmarł, po długim i aktywnym życiu, 27 grudnia 1921r. w Nałęczowie i tutaj został obok żony pochowany. Pozostawił potomnym Wspomnienia z mojego życia (Tom I wydany w Krakowie w 1933r. i tom II wydany, także w Krakowie, w 1937r.).

Konrad Chmielewski (1838-1899), urodził się w Wilnie, w rodzinie inteligenckiej proweniencji szlacheckiej, z ojca Aleksandra, prezesa sądu cywilnego, i matki Pelagii z Olędzkich Chmielewskiej. W Wilnie ukończył Instytut Szlachecki, a w 1860r. Wydział Lekarski Uniwersytetu Moskiewskiego. Praktykę lekarską prowadził w Kownie, tam też włączył się w nurt działalności niepodległościowej.
Przygotowując chłopów litewskich do Powstania został zdekonspirowany i aresztowany w lutym 1863 roku. Osadzono Chmielewskiego w twierdzy dyneburskiej. Decyzją wileńskiego generał-gubernatora został wysłany pod strażą do Tobolska, gdzie przybył z początkiem czerwca 1863 roku. Z Tobolska powędrował Chmielewski na zamieszkanie do Wierchnieuralska w guberni orenburskiej, gdzie spotkał na zesłaniu ojca, powstańczego naczelnika cywilnego województwa kowieńskiego. W 1865r. mieszkał w Jekaterynburgu, stamtąd dostał pozwolenie na przeniesienie do Tomska, gdzie był osiedlony ojciec. W Tomsku podjął praktykę lekarską, kurując przede wszystkim swoich towarzyszy niedoli.

W roku 1867, przedterminowo zwolniony z odbywania kary, Konrad Chmielewski powrócił do kraju. W tym też roku poślubił w Wilnie Oktawię z Medunieckich Radziwiłłowiczową, młodą wdowę po petersburskim lekarzu Ignacym Radziwiłłowiczu (matkę trojga dzieci: Stanisława, Rafała i Oktawii; córka Oktawia w latach1887-1888/9 była małżonką Sybiraka Henryka Rodkiewicza, po śmierci którego poślubiła w 1892r. Stefana Żeromskiego).

Jerzy M. Sołdek
(0 głosów)