Napisane przez  red
18
Lut
2002

Czytelnicy piszą, czytelnicy dzwonią

Uwaga na nisko latające cegły


   Od ponad miesiąca na ulicy obok Sanatorium Kolejowego mają miejsce niecodzienne praktyki. Przechodzące do biblioteki uzdrowiskowej można być narażonym na spotkanie z latającą cegłówką, a nawet sedesem. Mniej przykre jest spotkanie ze zwykłą płytką pcv. Nie da się przejść do biblioteki bez narażania zdrowia. Nie ma żadnego zabezpieczenia prac remontowych, choćby jakiejś taśmy ani nawet tablicy ostrzegawczej.
   Jeszcze jedno; na balkonach uzdrowiska przez mniej więcej miesiąc stały meble z wyposażenia wnętrz. Jaki z nich będzie pożytek?
K.(imię i nazwisko do wiadomości Redakcji)

    
  • 23_czytelnicy
  • 23_czytelnicy2

Przed oddaniem gazety do druku zdążyliśmy zrobić zdjęcie wspomnianego przez czytelnika miejsca. Obiektów latających nie udało nam się sfotografować, ale bałagan - tak.

Krytyka "SN"
   Dzwonię w sprawie niesprawiedliwego, jak uważam, opisania w "Stronach Nałęczowskich" apteki przy ul. 1 Maja. Napisano tam, że obsługa klientów apteki budzi największe zastrzeżenia. Osobiście często kupuje tam leki, i wiem że i kierowniczka (która dodatkowo budzi mój szacunek poziomem wiedzy fachowej) i pozostałe panie (no, poza jednym wyjątkiem) są zawsze miłe i uprzejme. Zastrzeżenia można mieć tylko do obsługi klientów przez jedną z - o ile się orientuję - siedmiu pracujących tam pań, a krytyka "SN" krzywdzi cała załogę apteki.
   Nie znam dokładnie sytuacji w pozostałych skrytykowanych sklepach, ale spodziewam się, że krytyka była równie "uzasadniona".
(0 głosów)