Historia Nałęczowskiej Kolejki Dojazdowej
Dział: Kolejka

Historia Nałęczowskiej Kolejki Dojazdowej

Początki kolejki sięgają lat 1892-93, kiedy to wielcy właściciele ziemscy - Kleniewscy wybudowali drewniane (!) tory od folwarku w Polanówce do cukrowni w Zagłobie. Wagoniki 5-6 tonowe ciągnięte były przez konie. W 1900 roku położono pierwsze tory żelazne, o szerokości 75 cm, od folwarku Brzozowa do Kępy Choteckiej. Tabor składał się z 10 wagoników, 2 platform i kilku koni. Kleniewscy rozbudowywali linie i tabor (w 1912 roku zakupiono dwie lokomotywy, które zastąpiły konie) do czasów I wojny światowej.
Dział: Kolejka

Wspomnienie o kolejce - opowiada Tadeusz Nowaczek

Pracowałem tu od 42. W czasie okupacji w kolejce było ognisko AK, był jeden Niemiec, który nadzorował pracę kolejki. W Lublinie podobno czasem Niemiec kolejarza uderzył, u nas się bał.
Dział: Ogólna

Jak powstało Muzeum Bolesława Prusa?

Sądzę, że trzeba działać koniecznie w porozumieniu z p. Grosmanówną, jako osobą oficjalnie odpowiedzialną za tego rodzaju działalność, jak to, które obecnie będzie się odbywać w Nałęczowie. Przypuszczam bowiem, że kredyty na remont Pałacu przekażą z Ministerstwa Kultury. Projekt postawienia pomnika Prusa przed Pałacem może być dobry, chociaż wspomniane miejsce mogłoby być i gdzie indziej. Ważne, że już istnieje konkretna myśl budowy tego pomnika.

Niewąski problem

Kiedy organizowaliśmy spotkanie poświęcone uzdrowisku i kolejce, pracowało w niej jeszcze 33 osoby. Dziś, kiedy oddajemy ten numer do druku, 20 z nich otrzymało już wypowiedzenia. Dlaczego PKP nie chce wąskotorówki?

logo gazeta naleczowska

reklama