Dział: Ogólna

Wspomnienia Czesława Sołdka ps. "Biały" (1)

Dzień pierwszego września 1939 roku był piękny, słoneczny i ciepły. Jako trzynastoletni chłopiec grabiłem koniczynę na polu leżącym w koloni Chruszczów. W pewnej chwili usłyszałem warkot samolotu. Stałem zapatrzony w niebo i przyglądałem się dwóm samolotom, które krążąc i przechylając się na boki zniżały lot ku ziemi. Nagle niespodziewanie nastąpił ogłuszający wybuch. Upadłem ze strachu na ziemię. W pobliżu torów kolejki wąskotorowej w drzewcach widać było kłęby dymu. Na samolotach zobaczyłem czarne krzyże i zrozumiałem, że jest to już wojna z Niemcami. Wróg napadł na Polskę. Bomby takie były zrzucane kilkakrotnie w naszej okolicy, myślę, że chodziło o zastraszenie ludności cywilnej.
Dział: Inne

Nowa Astra II dla Policji

We wtorek 30 września załodze Posterunku Policji w Nałęczowie przekazany został nowy samochód służbowy - Opel Astra II.
   W uroczystym akcie przekazania radiowozu udział wzięli przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji - podinsp. Józef Zygmontczuk - zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie, mł. insp. Zygmunt Sitarski - szef Komendy Powiatowej Policji w Puławach oraz burmistrz Nałęczowa Wojciech Wójcik, zaproszeni goście i lokalni sponsorzy, którzy dofinansowali zakup nowego auta.
Dział: Ogólna

Spór o ulicę "Armatnia Góra" w Nałęczowie

W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku powstał nagle i niespodziewanie w Nałęczowie spór o nazwę ulicy "Armatnia Góra". Dyskusję i wniosek w sprawie zmiany nazwy ulicy wywołali kombatanci nałęczowscy zrzeszeni w Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. Wyżej wymienieni uważali, że nazwa tej ulicy kojarzy im się z wojnami i armatami, których maja dość i chcą zmienić nazwę ulicy na Władysława Sikorskiego. W porozumieniu z władzami gminy kombatanci rozesłali pisma w sprawie zmiany nazwy do wszystkich instytucji i organizacji w Nałęczowie.

Listopadowa zaduma

Świat wokół poszarzał momentalnie. Spadają ostatnie złote liście z klonów. Robi się szaro, buro, posępnie. Słońce z rzadka raczy świat swoim światłem. Czas cofnięty o godzinę nadal upływa tak samo, no może dłuższe są wieczory... Tylko co robić? Kiedyś, gdy nie było tylu wymyślnych „pochłaniaczy czasu", gdy o dzisiejszych przedmiotach użytku codziennego nikomu się nie śniło, ludziom żyło się jakby prościej, wolniej, w zgodzie z rytmem natury...

logo gazeta naleczowska

reklama