Nie chce wybrzydzać ale ciężki sprzęt (w tym walec drogowy) użyty do prac remontowych nie dawał mi zasnąć do godzinny 12 w nocy.


   W ciągu ostatnich miesięcy do redakcji Gazety Nałęczowskiej dotarło kilka listów, w których zostało poddane krytyce nasze miasto. Cenimy sobie głosy naszych czytelników, którzy potrafią krytycznym okiem wyłuskać wszelkie niedoskonałości Nałęczowa.
   Popieramy takie działania, służą one bowiem poprawie warunków życia naszej społeczności. Jednakże musimy zapowiedzieć, że nie będziemy drukować listów wysłanych anonimowo. Jeśli chcą państwo, przekazać swoje spostrzeżenia innym czytelnikom Gazety Nałęczowskiej, chętnie służymy pomocą. Listy takie muszą być jednak podpisywane z imienia i nazwiska.
   Istnieje przy tym możliwość, nie publikowania państwa danych na łamach Gazety. Wystarczy tylko zaznaczyć, iż dane te są tylko do wiadomości redakcji.